„Pogotowie teologiczne” Wojciech Surówka OP

Choć staram się być katolikiem świadomym, zadającym pytania i szukającym na nie odpowiedzi, czasem łapię się na tym, że czegoś zwyczajnie nie wiem albo nie jestem pewna.

Wychodzę jednak z założenia, że nie jest wstydem nie wiedzieć, ale wstyd wiedzy nie uzupełniać. Z tego powodu sięgnęłam po bardzo ciekawą publikację dominikańskiego Wydawnictwa W drodze.

Pogotowie teologiczne to publikacja, która jest zbiorem odpowiedzi na kierowane do autora pytania. Zadawali je czytelnicy miesięcznika „W drodze”. Pytania bardzo ważne, bo dotykające wielu różnych przestrzeni w wierze i w Kościele. Można by rzec – takie, które czasem wstyd zadać, żeby nie pokazać swojej małej wiedzy…

Nie znałam wcześniej autora, a Wojciech Surówka OP zdecydowanie zasługuje na to, by zatrzymać się przy jego sposobie mówienia i odpowiadania na kościelne dylematy.

Przyznaję, że pierwsza część pytań (jest ich 3) wymagała ode mnie nie lada skupienia i intelektualnego wysiłku. Autor to konkret! Odwołuje się do źródeł, jego odpowiedzi są intelektualną, teologiczną i filozoficzną przestrzenią do zatrzymania się i głębszego spojrzenia niż „ej, tak było, jest i będzie. Po co o tym gadać?”.

Mnie szczególnie poruszały odpowiedzi dotyczące Komunii świętej, przebaczenia czy modlitwy różańcem. Dowiedziałam się kilku nowych rzeczy odnośnie postu (aż wstyd nie było wiedzieć tego wcześniej, serio…).

Pada 37 pytań, m.in. o to czy Jezus wiedział, że jest Bogiem, czym jest czyściec, czy chrzest bez zgody rodziców dziecka jest ważny, czy kapłańskie ręce przenoszą zarazki i wirusy, kim są wojownicy w Kościele, jakie instrumenty podczas liturgii są ok, czy zwierzęta trafiają do nieba? To tylko kilka przykładów.

Wystarczy tę publikację przekartkować by zatrzymać się na tym, co kogo najbardziej zaintryguje – a nie wątpię, że coś takiego w tej książce znajdzie każdy czytelnik.

Autor daje nie tylko bardzo wyczerpujące odpowiedzi. Zostawia też jakąś przestrzeń do refleksji, choć nie zdarzyło mi się podczas lektury bym potrzebowała coś dopowiedzieć czy dopytać. Zwyczajnie czułam, że już wiem. W końcu ktoś wyjaśnił sprawę dogłębnie, ale tak, że udało mi się to bez problemu zrozumieć.

Jestem przekonany, że te same zasady rządzą modlitwą różańcową. Wraz z Maryją wspominamy tajemnice życia Chrystusa. Myślę, że warto wiązać je z tajemnicami naszego życia. Wpatrujemy się w Chrystusa obecnego w naszym życiu. W tajemnicy zwiastowania można wspominać moment powołania. W tajemnicy narodzenia – dziękować Bogu za szczęśliwy poród. W tajemnicy biczowania – dostrzegać Jego obecność podczas ciężkiej choroby. Można powiedzieć, że nie tylko my wpatrujemy się w Niego, ale On patrzy na nas we wszystkich momentach naszego życia. To nie my idziemy z Nim, ale On z nami. Str. 241

Kto podobnie jak ja nie czyta miesięczników, niech bez oporu sięga po tę publikację. Nie wstyd nie wiedzieć, wstyd nie szukać odpowiedzi…

Tym bardziej, że materia tych pytań dotyka w jakiś sposób każdego katolika i czasem warto zadbać nie tylko o regularną modlitwę (choć jest bardzo ważna), ale również o dbałość w sferze intelektualnej – by wiedzieć w co i dlaczego wierzymy. Ta publikacja ma szansę być ku temu dobrym początkiem.

Tytuł Pogotowie teologiczne
Autor Wojciech Surówka OP
Liczba stron 272
Wydawnictwo W drodze
https://wdrodze.pl/produkt/pogotowie-teologiczne/


JEŚLI TEN TEKST WYDAJE CI SIĘ WARTOŚCIOWY I MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ,
TO BĘDZIE MI MIŁO, GDY: 

  • pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza
  • zaobserwujesz mojego Facebooka (wtedy będziesz ze wszystkim na bieżąco)
  • dołączysz do mnie na Instagramie
  • zapraszam też do kontaktu, rozmowy przez mail urbanska.madzia@gmail.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Przejdź do paska narzędzi