Adwent, który właśnie minął pokazał mi ważną rzecz. Bardzo potrzebowałam czegoś co mnie poruszy, pociągnie, zapełni mój głód Boga. Szukałam więc i pytałam na modlitwie: „co jest dla mnie dobre na teraz?” Ofert pojawiło się w tym roku wiele – wszak Kościół w wersji on line coraz bardziej się rozbudowuje i kusi kolejnymi zaproszeniami. Czułam …
Noszę w sobie wspomnienie sprzed dwóch lat, które często do mnie wraca… Był początek października. Bardzo potrzebowałam spowiedzi. Zapytałam kapłana, u którego się spowiadałam o jego dyżur w konfesjonale. Mimo zmęczenia i duchowego strapienia poszłam tego wieczora do kościoła. Pamiętam moment, gdy weszłam do świątyni. W kościele panował półmrok, bo przyszłam dużo za wcześnie. W …
Początki nigdy nie są łatwe… Po kilku miesiącach przerwy czeka nas powrót do szkoły. Przyglądam się więc sobie i widzę ile we mnie skrajnych emocji. Mój syn nie cieszy się z powrotu do szkoły, bo wie, że został oddzielony od wcześniejszej grupy. Na szczęście będzie z nim jeden z najlepszych kumpli, ale z nim spotyka …
Pamiętam pewną rozmowę sprzed lat, która zostawiła we mnie bardzo mocny ślad na kolejne lata przeżywania wiary. Miałam 16 lat. Moje nazwisko wisiało na liście osób przygotowujących się do bierzmowania. Poszłam do swojego katechety i powiedziałam mu, że nie chcę jeszcze bierzmowania, że dla mnie jest za wcześnie na ten sakrament. Widziałam jego konsternację, …
Tegoroczne obchody uroczystości Bożego Ciała były dla mnie inne niż poprzednie. Nie tylko dlatego, że w mojej archidiecezji nie było tradycyjnych procesji ulicami parafii, ale wokół kościoła. Nie było mi dane jechać też na koncert uwielbienia, bo z racji pandemii się nie odbył. Mimo, że minęło już trochę czasu od kiedy z powodu epidemii nie …
Mój wczorajszy post na Facebooku o porannej spowiedzi, Mszy i komunii na rękę wywołał falę różnych reakcji. Masę pozytywnych wiadomości, choć też sporą dawkę pytań. Wszystkie one dotyczyły jednego – komunii na rękę. Jeśli ten temat w jakikolwiek sposób w Tobie rezonuje i chcesz wiedzieć jak widzi to „zwykły” wierny ze zwyczajnej, małej parafii na …
Kwarantanna spadła jak grom z jasnego nieba. Choć dla mnie uczucie zamknięcia z dziećmi w czterech ścianach nie jest niczym nowym (w tym roku były już dwa antybiotyki, szpital, więc co to dla rodzica za nowość, nieprawdaż?). A jednak. Zmieniło się wiele, choćby dlatego, że nie mogę poprosić o pomoc starszej sąsiadki i wyjść do …
Wielki Post to czas umartwień, mniej lub bardziej wymagających postanowień i pracy nad sobą. Patrząc na siebie mam jednak wrażenie, że robię sobie samej na przekór i że ten post taki mało postny. Czy jednak na pewno? Przez cały rok 2019 zrecenzowałam 62 książki. Wszystkie bardzo dokładnie przeczytałam, by móc napisać co szczerze o nich …
Na początku powiedzmy sobie pewną prawdę: nie ma małżeństw idealnych. Choć są takie, które sprzeczają się raz w roku i takie, które rzucają w siebie talerzami codziennie. Nie istnieją jednak małżeństwa perfekcyjne, tak jak nie ma wśród nas nieomylnych ludzi – wszyscy grzeszymy, błądzimy, za dużo kombinujemy. Kilka dni temu byłam z mężem na kursie …
fot. z pixabay.com Kiedy zaraz po świętach dowiedziałam się, że wieczorna Msza w moim kościele przesunięta jest na godz.15.30 (z powodu kolęd), uśmiechnęłam się radośnie! Tak! W końcu będę mogła iść do kościoła w tygodniu! Jest! Dzieci w szkole, a ja na spokojnie, bez proszenia innych o pomoc – jak fajnie… Tyle było mojej radości. …