Zaczął się Wielki Tydzień, niebawem Święta Wielkanocne i … święta, święta i po świętach?

Niestety tak to już bywa, że okres Wielkiego Postu jest momentem duchowej mobilizacji, wzmożonych praktyk duchowych i pobożnościowych, a samo świętowanie zamyka się w smaku jajka i mazurka. We wtorek, zaraz po „wolnym” wracamy do codzienności, ciesząc się, że już nie trzeba dbać o te wszystkie wielkopostne postanowienia i wyrzeczenia.

A gdyby tak nie przechodzić obojętnie obok faktu zmartwychwstania? Jak to zrobić?

Wielki Post to nie koniec, on ma nas tylko i aż przygotować do tego, co potem. Okres wielkanocny – 50 dni od zmartwychwstania do zesłania Ducha Świętego – to szansa na to, by nie skończyć świąt zanim w ogóle się zaczną…

Trzej dominikanie – Szymon Popławski OP, Adam Szustak OP i Jacek Szymczak OP – proponują nam coś więcej niż odświętny koszyczek i lany poniedziałek. Pokazują nam niezwykłe spotkania ze Zmartwychwstałym, opisując fragmenty biblijne w codzienny – niecodzienny sposób, bo na pierwszy plan wychodzi tu spotkanie. Takie, które przeżyli sami, dzielą się więc z czytelnikiem czymś najcenniejszym.

Jacek Szymczak OP poruszył mnie swoim spojrzeniem najbardziej, widać to choćby po niezliczonej ilości zaznaczonych fragmentów w moim egzemplarzu. W sposób bardzo czuły i głęboki opowiada o nocy jako miejscu, w którym na pozór nie ma Boga. No właśnie, na pozór.

Choć pozory chcą nas oszukać, że jest ciemno, to przecież jako wierzący doskonale wiemy, że chodzimy w Świetle, którego nikt nie jest w stanie nam odebrać. Str. 10

Dominikanin mówi również o znaku pokoju i wierze budowanej na uczuciach. Opowiada o tym jakie jest znaczenie nadmiaru, wspólnoty, niepewności, misji. To tylko część zagadnień. Bardzo życiowe, bliskie, biblijne…

Adam Szustak OP pojawia się w tej publikacji dwa razy, z typową dla siebie szczerością i bezpośredniością. Pokazuje nam Tomasza, Piotra, Jana, Marię Magdalenę, Łukasza i Kleofasa oraz Kościół. Pokazuje to dobre określenie, bo nakreślając ich cechy, wydobywa typowe również dla nas przeszkody ku temu by spotkać zmartwychwstałego Jezusa. Zrobił to niezwykle głęboko, sięgając do tego, co i my możemy czuć, widzieć, albo raczej – czego nie dostrzegać w swoim zaślepieniu. Drugi tekst o. Adama jest powrotem do Galilei. Ta podróż jest pełna wyzwań, czasem bólu. Dominikanin pokazuje jednak dlaczego warto takim obolałym pokazać się Bogu.

Szymon Popławski OP wspomina o bólu prowadzącym do życia. Mówi, że Jezus również dziś wysyła nas z pytaniem czy mnie kochasz? To spojrzenie było dla mnie swego rodzaju spotkaniem serce przy sercu. Miałam okazję zobaczyć Wieczernik i rany, których dotykał Tomasz. Porównując Marię Magdalenę do boksera, totalnie zmienia mój sposób patrzenia na jej zmagania przy pustym grobie.

Każde z tych spojrzeń jest inne, jak różni są autorzy. Może więc dotykać innych strun w sercu i patrzeniu na Jezusa Zmartwychwstałego, na pusty grób i Tomasza, który nie wierzy dopóki nie dotknie. Mnie ta różnorodność ubogaciła i pokazała, że każdy z nas spotyka Jezusa inaczej – jeśli tylko pozwolimy Mu zawołać się po imieniu.

Ta mała, bardzo niepozorna publikacja jest ogromną duchową skarbnicą. Nie zatrzymuje spojrzenia na śmierci i bólu, choć o nich mówi. Nie jest huraoptymistycznym opisem, oderwanym od życiowych trosk „zwykłego” katolika. Jest głębokim spojrzeniem w ludzkie serce, zranienia, obawy, niewiarę. Pokazuje jednak, że grób nie jest końcem.

Dlatego warto po tę książkę sięgnąć. Niech dotyka i otwiera tam, gdzie ciemność rozpycha się łokciami. Niech będzie iskrą od której może rozpalić się nadzieja na spotkanie ze Zmartwychwstałym – obojętnie w jakim stanie  i miejscu się dziś znajdujemy.

Tytuł Znaki szczególne Zmartwychwstałego. Rekolekcje paschalne
Autorzy Szymon Popławski OP, Adam Szustak OP i Jacek Szymczak OP
Liczba stron 104
Wydawnictwo W Drodze

https://wdrodze.pl/produkt/znaki-szczegolne-zmartwychwstalego-rekolekcje-paschalne/

---

JEŚLI TEN TEKST WYDAJE CI SIĘ WARTOŚCIOWY I MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ,
TO BĘDZIE MI MIŁO, GDY: 

• pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza
• zaobserwujesz mojego Facebooka (wtedy będziesz ze wszystkim na bieżąco)
• dołączysz do mnie na Instagramie
• zapraszam też do kontaktu, rozmowy przez mail urbanska.madzia@gmail.com